Pracownia Grafiki Historycznej
Ryciny z dawnych lat
Dziś o mapie ukazującej plan rozbudowy Wrocławia z 1927 roku. To nie jest tak, że ci wielcy Niemcy byli wybitni i nigdy nie budowali w takich miejscach. Jest kilkanaście wsi na terenach zalewowych na tej mapie, które były podtapiane i w przeszłości. Jednak to co Niemcy zrobili w XX wieku, kiedy planowano rozbudowę Wrocławia, to wzięcie pod uwagę właśnie tego niszczycielskiego czynnika natury – powodzi.
W legendzie mapy Überschwemmungsgebiete to właśnie teren zalewowy oznaczony kolorem błękitnym tuż przy korytach rzecznych i okolicach. Mapa została wykonana przez Hermanna Jansena, który był architektem oraz urbanistą. Jansen wygrał konkursy na przebudowanie Ankary oraz brał udział w planie rozbudowy tzn. Wielkiego Berlina. Tworzył i wpłynął na plany urbanistyczne takich miast jak Łódź, Świdnica, Nysa, Madryt, Bamberg czy Norymberga.
Mapę było bardzo trudno znaleźć nie znając autora, a jedyna poszlaka to 3 obrazki w internecie oraz pdf z błędną datą w oficjalnym dokumencie Urzędu Miasta Wrocławia, gdzie zamieszczono obrazek ściągnięty z internetu bez podania źródła. Szukałem mapy prawie dwa dni, i dla potomnych zamieszczam ją na stronie do pobrania:
Już po opublikowniu wpisu natrafiłem na kolejną mapę Wrocławia z oznaczonymi terenami zalewowymi. Mapa została wydana przez Wrocławskie Biuro Geodezyjne w 1920 roku i została opracowana przez F. Pietscha, który był twórcą planów miejskich Wrocławia jeszcze przed pierwszą wojną światową. Niestety o autorze więcej informacji nie znalazłem. Oprócz tego, że mapa jest bardzo wysokiej jakości i znajduje się na 4 kartach (dla łatwości odczytania połączyłem ją w wygodny jeden plik), pokazuje też planowane budowy przeciwpowodziowe.
Geplanter Hochwasserschutzdeich – czyli planowany wał przeciwpowodziowy na przedpolach Wrocławia w Bierdzanach (Zedlitz). Dziś w tym miejscu biegną główne ulice, znajdują się ogródki działkowe i małe osiedle. Wałów nie ma, jednak są w innych miejscach. Mapa do ściągnięcia niżej.
Już po opublikowniu wpisu natrafiłem na kolejną mapę Wrocławia z oznaczonymi terenami zalewowymi. Mapa została wydana przez Wrocławskie Biuro Geodezyjne w 1920 roku i została opracowana przez F. Pietscha, który był twórcą planów miejskich Wrocławia jeszcze przed pierwszą wojną światową. Niestety o autorze więcej informacji nie znalazłem. Oprócz tego, że mapa jest bardzo wysokiej jakości i znajduje się na 4 kartach (dla łatwości odczytania połączyłem ją w wygodny jeden plik), pokazuje też planowane budowy przeciwpowodziowe.
Geplanter Hochwasserschutzdeich – czyli planowany wał przeciwpowodziowy na przedpolach Wrocławia w Bierdzanach (Zedlitz). Dziś w tym miejscu biegną główne ulice, znajdują się ogródki działkowe i małe osiedle. Wałów nie ma, jednak są w innych miejscach. Mapa do ściągnięcia niżej.
Sama mapa jednak nie jest ani czymś na czym powinniśmy się wzorować przy przewidywaniu zniszczeń przyszłych powodzi, tym bardziej dziś. Mamy już dużo nowsze dane. W 1997 roku w Polsce miała miejsce powódź tysiąclecia, która pokazała brak koordynacji służb i aparatu państwowego i brak jakiegokolwiek wyobraźni jeśli chodzi o budowę dzielnic mieszkalnych. Bardzo gorąco polecam ten dokument na Youtube, który dobitnie uwypukla te czynniki i przypomina te trudne chwile dla Polaków.
Niżej mapka z internetowego wydania Gazety Wrocławskiej, która pokazuje teren dotknięty powodzią:
Mapy te jednak nie jest ani czymś na czym powinniśmy się wzorować przy przewidywaniu zniszczeń przyszłych powodzi, tym bardziej dziś. Mamy już dużo nowsze dane. W 1997 roku w Polsce miała miejsce powódź tysiąclecia, która pokazała brak koordynacji służb i aparatu państwowego i bark jakiejkolwiek rozgarnięcia jeśli chodzi o budowę dzielnic mieszkalnych. Bardzo gorąco polecam ten dokument na Youtube, który dobitnie uwypukla te czynniki i przypomina te trudne chwile dla Polaków.
Niżej mapka z internetowego wydania Gazety Wrocławskiej, która pokazuje teren dotknięty powodziom:
Patrząc na dachy nowych domów z panelami fotowoltaicznymi w bardzo niekorzystnych lokalizacjach, rysują nad moją głową znaki zapytania. Mam nadzieje jedynie, że los nie zmusi ludzi do powtarzania historii.
